czwartek, 9 października 2014

Testy

Ostatnio serwisy dla testerów mnie polubiły ;-) Miło, naprawdę miło. Już myśłałam, że wszystko mnie omija. Do testów dostawali się znajomi, ba, nawet moja siostra, której dyktowałam, co ma napisać (oczywiście wszystko zgodnie z prawdą, miała problem z pomysłem na testowanie i doborem słów). Na szczęście i do mnie uśmiechnęło się szczęście.

Dzięki Blogosferze TUTAJ dostałam się do testów butelek Canpol babies z serii Owoce.



Tak, pamięć Was nie zawodzi. Ja już je testowałam O TUTAJ! Zbzikowana, zabiegana matka pośpiesznie wypełniła zgłoszenie, nie sprawdzając, co dokładnie można testować. Mignął mi baner z zabawkami i tym się zasugerowałam. Poinformowałam Mamy Canpolu i zaproponowałam zmianę zasaz z TESTOWANIE na KONKURS albo wymianę produktu na inny. Niestety ani jedno ani drugie nie wchodziło w grę, ponieważ pierwotnie zaakceptowałam regulamin testowania. Miałam jednak wybór - testować albo zrezygnować. Mogłabym też po prostu nie opublikować niczego na blogu po otrzymaniu paczki z butelkami, co spowodowałoby trwałe wykluczenie mnie z Blogosfery i niemożliwość jakiekolowiek testowania produktów Canpol babies. Na szczęście rezygnacja z kampanii nie wyklucza mnie z możliwości ubiegania się np. o październikową matę edukacyjną "Dżungla". Gdybym mimo wszystko przyjęła przesyłkę, to i tak przetestowałabym butelki (nawet jeśli używam ich już od kilku miesięcy), ale postanowiłam odstąpić na rzecz jakiejś innej mamy. Mam nadzieję, że się ucieszy! To tak w kwestii zasad.


Zakwalifikowałam się także do kampanii pasty Blend-a-med na Everyday.me TUTAJ.


Czekam na paczkę i rozpoczynam testowanie :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz