poniedziałek, 30 czerwca 2014

#AmbasadorkaLPM

Dzisiaj Wojtulek kończy 18 tygodni i zaczął rodzicom robić niespodzianki. Przedwczoraj zasnął o 18:00 na spacerze w wózku i ani myślał budzić się na kąpiel. Przeniosłam go tylko do łóżeczka. Wstał o 00:30, zjadł mleczko i spał do 6:00, zjadł ponownie i spał jeszcze do 7:30. Z kolei wczoraj zasnął o 21:00, wstał na mleko o 6:00 i spał do 9:30!!! Nawet nie wiecie, jakie było moje zdziwienie, kiedy obudziłam się wyspana, a na zegarku była 9:00. Szybko sprawdziłam zawartość synusiowego łóżeczka, a tam Wojtuś smacznie spał. Synu, proszę więcej takich niespodzianek! ;-)

Na sam koniec poniedziałkowego wieczoru otrzymałam wspaniałą wiadomość - znowu testujemy! Tym razem zostałam Ambasadorką Le Petit Marseillais #AmbasadorkaLPM i niebawem otrzymam swoją "pachnącą paczkę". Cu-do-wnie!



Jeśli również macie czas i ochotę na wspólne testowanie to zapraszam na Rekomenduj to